DERMEDIC Hydrain3 Hialuro Peeling enzymatyczny do twarzy, szyi i dekoltu - recenzja

Do czego potrzebny naszej skórze jest peeling? Peeling to kosmetyk (lub urządzenie/przyrząd), który ma za zadanie usunąć ze skóry zrogowaciałe, obumarłe komórki naskórka. Dzięki takiemu złuszczeniu cera nabiera zdrowego, ładnego koloru, staje się bardziej promienna, gładsza, a nakładane na nią później kosmetyki mogą zadziałać intensywniej. Jeżeli korzystasz z kosmetyków brązujących, tym bardziej przed ich użyciem wskazany jest peeling, by sztuczna opalenizna miała ładny, równomierny kolor.

W sprzedaży dostępne są różne rodzaje peelingów. Każdy z nich jest przeznaczony do innego rodzaju cery. Skóry grubsze, tłuste lub mieszane mogą potrzebować złuszczania mechanicznego. Do skór delikatnych, suchych i cienkich zaleca się kosmetyki działające nie na zasadzie ścierania, ale na zasadzie delikatnego rozpuszczania, czyli peelingi enzymatyczne. Jeżeli masz bardzo wrażliwą cerę, istnieje możliwość, że podrażni Cię nawet peeling enzymatyczny. Dużo zależy od jego składu i aktualnego stanu skóry, czyli np. obecności zadrapań.

DERMEDIC Hydrain3 Hialuro Peeling enzymatyczny do twarzy, szyi i dekoltu to dermokosmetyk przeznaczony dla skóry wrażliwej, suchej, bardzo suchej i odwodnionej. Jest to produkt hypoalergiczny z zawartością nawilżającej i kojącej wody termalnej.

Co zawiera ten peeling? 

Jego główne składniki to AHA + L-arginine (kwasy owocowe oraz aminokwas o działaniu nawilżającym kojącym i wygładzającym), kwas hialuronowy oraz urea (mocznik). 

Enzymy kwasów owocowych  w stężeniu 6% delikatnie złuszczają obumarłe komórki naskórka. Proces ten wspomaga L-arginina. Natomiast kwas hialuronowy i mocznik nawilżają skórę, zarówno podczas zabiegu, jak i po nim. Gliceryna i alantoina delikatnie nawilżają oraz łagodzą.

Moja opinia:

Peeling enzymatyczny, tak jak reszta kosmetyków z linii Hydrain3 Hialuro, posiada uwielbiany przeze mnie zapach. Ponieważ nakłada się go na 15-20 minut lub pozostawia na noc, jest wygodny w użyciu. Ja jednak nie pozostawiłam go na noc, ponieważ bałam się migracji kosmetyku do oczu, a także dlatego, że po 20 minutach poczułam leciutkie pieczenie w nadwrażliwych miejscach.

Skóra po użyciu tego dermokosmetyku jest gładka, miękka i nawilżona. Uważam, że jest dość wydajny. Spotkałam się z opiniami, że ten peeling jest bardzo delikatny i "nic nie robi". Mam odmienne zdanie. Jednak z przypadku skór grubych i tłustych rzeczywiście może być niedostateczny.

Tutaj obejrzycie ten Peeling enzymatyczny.