ROUGE BUNNY ROUGE Magnitude Mascara - maskara do oczu wrażliwych
Polska nazwa tego tuszu brzmi: Znacząco Podkreślający Tusz do Rzęs Wszechobecność. Prawda, że bajkowo? Większość kosmetyków marki Rouge Bunny Rouge posiada takie wymyślne i dość trudne do zapamiętania nazwy. Marka jest obecna na rynku 9 lat, ale nie jest bardzo znana w Polsce. Może dlatego, że kosmetyki można nabyć tylko w perfumeriach Douglas.
Magnitude Mascara to maskara rozdzielająca, wydłużająca, podkręcająca, które daje lśniący i zarazem głęboko intensywny kolor. Specjalna szczotka z włókna nadaje maksymalną objętość, a jedwabista formuła tuszu zapewnia elastyczność rzęs i naturalny wygląd.
Unikalna formuła łączy w sobie trzy naturalne związki: Parafinę, wosk Carnauba oraz wosk pszczeli. Mają one nadać rzęsom elastyczność, objętość i najwyższą jakość. Ponieważ nie posiada zapachu i alkoholu, nadaje się do oczu wrażliwych.
Szczoteczka wygląda niepozornie, ale czasem takie szczotki są najlepsze. Co prawda lubuję się w szczoteczkach silikonowych, ale ta również mi przypasowała. Pewnie dlatego, że jest dość wąska.
W ciągu dnia tusz utrzymuje się na rzęsach, nie obsypuje, nie podrażnia moich wrażliwych oczu. Zmywa się dobrze. Na pewno lepiej niż tusze Maybelline, z których zrezygnowałam nie tylko z powodu trudności w zmywaniu płynem micelarnym, ale także z powodu szczypania oczu.
Tak wyglądają moje długie, lecz cienkie rzęsy po nałożeniu jednej warstwy maskary:
Myślę, że wygląda to nieźle, szczególnie jak na pierwszą warstwę.
Teraz trochę gorsza wiadomość: 5,5 ml tego tuszu kosztuje 109 zł, ale można upolować go w promocji. Tak jak wspomniałam na początku, maskarę można kupić w perfumeriach Douglas, a tutaj macie link -> PRZEJDŹ DO SKLEPU
Inne kosmetyki marki Rouge Bunny Rouge.
Magnitude Mascara to maskara rozdzielająca, wydłużająca, podkręcająca, które daje lśniący i zarazem głęboko intensywny kolor. Specjalna szczotka z włókna nadaje maksymalną objętość, a jedwabista formuła tuszu zapewnia elastyczność rzęs i naturalny wygląd.
Unikalna formuła łączy w sobie trzy naturalne związki: Parafinę, wosk Carnauba oraz wosk pszczeli. Mają one nadać rzęsom elastyczność, objętość i najwyższą jakość. Ponieważ nie posiada zapachu i alkoholu, nadaje się do oczu wrażliwych.
Szczoteczka wygląda niepozornie, ale czasem takie szczotki są najlepsze. Co prawda lubuję się w szczoteczkach silikonowych, ale ta również mi przypasowała. Pewnie dlatego, że jest dość wąska.
W ciągu dnia tusz utrzymuje się na rzęsach, nie obsypuje, nie podrażnia moich wrażliwych oczu. Zmywa się dobrze. Na pewno lepiej niż tusze Maybelline, z których zrezygnowałam nie tylko z powodu trudności w zmywaniu płynem micelarnym, ale także z powodu szczypania oczu.
Tak wyglądają moje długie, lecz cienkie rzęsy po nałożeniu jednej warstwy maskary:
Myślę, że wygląda to nieźle, szczególnie jak na pierwszą warstwę.
Teraz trochę gorsza wiadomość: 5,5 ml tego tuszu kosztuje 109 zł, ale można upolować go w promocji. Tak jak wspomniałam na początku, maskarę można kupić w perfumeriach Douglas, a tutaj macie link -> PRZEJDŹ DO SKLEPU
Komentarze
Prześlij komentarz